Współuzależnienie – czym jest?

współuzależniona kobieta zmęczona sytuacją w domu

O stanie współuzależnienia niewiele się u nas mówi. Różnego rodzaju uzależnienia opisane są na wszelkie sposoby, rzadko które jednak publikacje zajmują się problematyką otoczenia osoby uzależnionej. Nie wszyscy narkomanii, alkoholicy, lekomanii, hazardziści mieszkają w ośrodkach terapeutycznych, są bezdomnymi, czy tworzą patologiczną komunę. Najczęściej uzależnieni to tzw. normalni ludzie mieszkający z rodziną, współmałżonkiem i dziećmi.

Współuzależnienie, co to jest?

Osoba uzależniona mieszkająca z rodziną wywiera druzgocący wpływ na wszystkich członków rodziny i powoduje nieprawidłowe funkcjonowanie całej rodziny. Zaburza relacje pomiędzy członkami rodziny, którzy swoim postępowaniem mogą nasilać problem. Wszystkie osoby współmieszkające z uzależnionym żyją tak naprawdę jego życiem. Im bliższa więź pomiędzy osobą chorą a członkiem rodziny tym ta relacja i współuzależnienie jest głębsze. Osoba współuzależniona rezygnuje ze swojej odrębności na rzecz podporządkowania swojego życia rytmowi panującemu w życiu osoby chorej. Dopasowuje do tego rytmu swoje zachowanie, swoje czynności i kierunki działania, rezygnuje z własnych aspiracji, przestaje dostrzegać świat poza tym stworzonym przez chorego. A co gorsze uważa ten stan za naturalny i pozytywny w iluzorycznym poczuciu wsparcia.

Współuzależnienie ma też swoją mroczną cenę. Alkohol, narkotyki czy inne substancje w domu powodują, że cała rodzina funkcjonuje w stanie wysokiego napięcia i poczuciu zagrożenia. Życie rodzinne jest całkowicie zaburzone, ograbione ze stabilizacji, przewidywalności i poczucia bezpieczeństwa. Syndrom współuzależnienia w rozumieniu medycznym nie dotyczy dzieci czy rodziców osoby uzależnionej. Nie wyklucza to jednak ich reakcji z obszaru syndromu. Współuzależnienie w myśl definicji dotyczy partnera, chociaż nie każdy partner staje się osobą współuzależnioną.

Charakterystyka osoby współuzależnionej

Zachowania osoby współuzależnionej zależą od fazy choroby uzależnionego. Współuzależniony funkcjonuje niejako pod dyktando emocjonalne chorego, przeżywa te same skrajne często emocje: lęki, depresję, euforię etc. To pełna, emocjonalna, destrukcyjna więź, gdzie każda zmiana nastroju chorego odbija się na partnerze. Każda faza dnia, wszystkie emocje i wszystkie czynności  podporządkowane są nastrojowi chorego. Współuzależniony partner jest przeświadczony, że jego misją życiową jest opieka nad chorym, w jego przeświadczeniu prowadząca do uzdrowienia. Partner kontroluje, usprawiedliwia i chroni chorego również przed pozostałymi członkami rodziny, bierze na siebie winę za stan chorego.

Współuzależniony bierze też na swoje barki każdy aspekt i odpowiedzialność za funkcjonowanie rodziny. A jednocześnie poczucie winy jakie jest jej udziałem powoduje, że łatwo nim manipulować. Niska samoocena wywołana wieloletnim odczuwaniem winy i często karaniem siebie za stan chorego prowadzi do niskiej samooceny.

Współuzależnionego cechuje też bardzo często wyparcie i zaprzeczanie sytuacji. Osoba współuzależniona zaprzecza widocznemu dla wszystkich uzależnieniu, ukrywa dowody potwierdzające uzależnienie a bardzo często wręcz kontroluje samo uzależnienie poprzez choćby kupowanie alkoholu czy narkotyków w przeświadczeniu, że ta ograniczona przez nią ilość nie spowoduje woli sięgnięcia po więcej, a przecież taka ilość nie zaszkodzi.

Osoba współuzależniona adaptuje się do sytuacji, chociaż ta adaptacja jest całkowicie zaburzona. Utrwala specyficzne, w ogólnym rozumieniu nieprawidłowe wzorce funkcjonowania w związku i reagowania na zdarzenia, bodźce, emocje, które towarzyszą relacjom z osobom uzależnioną. W trakcie relacji z chorym osoba współuzależniona próbując zaadaptować się do sytuacji i buduje destrukcyjne mechanizmy przystosowawcze, które w jej mniemaniu uniemożliwią rozpad rodziny. Tylko, że te mechanizmy najczęściej powodują pogorszenie stanu zdrowia, szczególnie psychicznego zarówno chorego jak i osoby współuzależnionej.

Terapia dla współuzależnionych

Syndrom współuzależnienia jest tak naprawdę zaburzeniem przystosowania ,wymaga bardzo często podjęcia terapii i nie ma tu znaczenia czy osoba chora również podejmie decyzję o leczeniu. Psychoterapia współuzależnień pomaga takiej osobie zrozumieć mechanizmy jej postępowania, które bardzo często podtrzymują uzależnienie chorego. Pokazuje jak wprowadzić zdrowsze relacje i nowe zasady funkcjonowania w związku. Psychoterapia współuzależnienia może być prowadzona jednocześnie dla obojga partnerów, równolegle lub łącznie.

W wielu przypadkach terapia współuzależnień obejmuje całą rodzinę, bo tylko w ten sposób zwiększa się szansa na jej powodzenie. Najczęściej leczenie całej rodziny wymaga więcej czasu niż terapia dla uzależnionych. Przyczyna leży w długim procesie uświadamiania sobie problemu i znalezienia motywacji do wprowadzenia zmian. W wielu przypadkach osoba współuzależniona przerywa terapię w przeświadczeniu, że jej nie potrzebuje, nie widzi bowiem destrukcyjnych zmian, jakie w niej zachodzą. Uświadomienie sobie potrzeby pomocy jest w tym przypadku o wiele trudniejsze i rzadsze niż w przypadku jej określenia dla osoby uzależnionej, która po rozpoznaniu problemu często akceptuje konieczność terapii, nawet wtedy, gdy się na nią nie zgadza.

Terapia dla współuzależnionych jest bardzo podobna do pracy z osobą uzależnioną. Uczestnik terapii musi skonfrontować się z problemem i zaakceptować opinię medyczną. Jednak wiele lat treningu prowadzącego do rozwijania umiejętności wyparcia zjawiska współuzależnienia często stoi na przeszkodzie skutecznej terapii.

Facebook
Google+
Twitter
LinkedIn
Pinterest
Anonimowy wpis

Anonimowy wpis

Większość wpisów realizowana jest przez anonimowe osoby, które chcą podzielić się problemami, które ich spotkały. Chcesz opowiedzieć coś od siebie ? Napisz do nas na temat@problem-alkoholowy.pl