Depresja XXI wieku to choroba rozwijająca się na tle negatywnych myśli, złego nastroju i pesymizmu. Nie chodzi tylko o kliniczne objawy choroby, która jest leczona wyłącznie przez psychiatrów, chodzi także o zdrowych ludzi, którzy czasami mogą wpaść w stan depresji. Wynik jest całkowicie zależny od działań i decyzji osoby, którą podejmie ona podczas choroby.
Jeszcze nie dokonano całkowitego rozpoznania przyczyn depresji i namacalnych sposobów jej wyleczenia. Psychoterapia nie przynosi efektywnych metod walki z depresją, mimo że, opiera się na socjologicznych i medycznych wynikach badań naukowych. Poziom problemu jest olbrzymi, depresja od dawna jest uznawana przez lekarzy za chorobę stulecia, ponieważ dotyka dziesięć procent populacji świata. Każdego roku około 15% chorych na depresję pozbawia się życia z jej powodu.
Ostatnie dwadzieścia lat ukazało rozwój depresji nie tylko do poziomu jednego z najtrudniejszych problemów medycznych, ale również społecznych i ekonomicznych. Najnowsze diagnozy ekspertów wskazują, że w ciągu najbliższych lat depresja zajmie drugie miejsce wśród wszystkich ludzkich chorób. Osoby cierpiące na tą chorobę mają znaczny spadek wydajności pracy, okresowe zwiększenie niepełnosprawności. Ponadto spada, jakość ich życia, co negatywnie wpływa na całą rodzinę.
Dlaczego depresja stała się chorobą ?
Wiek XXI okrzyknięto wiekiem depresji, psychiatrzy potrzebują nowych sposobów i środków w diagnozowaniu i leczeniu depresji, i co bardzo ważne zapobieganiu depresji, która drąży psychikę ludzką jak raka. Trzeba zaznaczyć, że pojawienie się depresji u danej osoby nie zawsze wiąże się biedą, ponieważ nawet wyższe dochody i doskonale rozwijający się kraj nie zabezpiecza ludzi przed zachorowaniem. Badania pokazują, że utajona depresja waha się od 11 do 14% populacji krajów rozwiniętych. Przykładem skali problemu, jest wynalezienie leku przeciwdepresyjnego Prozak, który został uznany za najważniejsze osiągnięcie naukowe ubiegłego wieku w Ameryce.
Ponad połowa leków wynalezionych na świecie to leki psychotropowe (przeciwdepresyjne), co oznacza to, że problem depresji nasila się i nadal istnieje konieczność znalezienia środków farmakologicznych do skutecznego leczenia chorych. Prawie wszystkie leki przeciwdepresyjne mają działanie uboczne, czasem najbardziej nieoczekiwane. Tak, więc uznano, że, ludzie zażywający leki przeciwdepresyjne, pozbawiani są możliwości odczuwania uczucia romantycznej miłości.
Niestety są bardziej poważne konsekwencje. Amerykańscy naukowcy odkryli, że istnieje wyraźna zależność między lekami przeciwdepresyjnymi i wzrostem ryzyka samobójstwa, szczególnie wśród młodzieży. Rzeczywiście, twórcy takich leków nie ukrywają, że stosując takie środki mogą pojawić się skutki uboczne, wskazując konieczność ciągłego monitorowania pacjentów właśnie ze względu na ryzyko samobójstwa.
Czy istnieją duchowe sposoby walki z depresją?
Jak wiadomo, depresja odnosi się do chorób duchowych i niektórzy szukają sposobów wyjścia z niej na przykład w religii. Już w 2003 r. w Watykanie odbyło się międzynarodowe sympozjum na temat leczenia depresji. Efektem rozważań naukowych okazało się stwierdzenie, że im bardziej aktywne jest życie religijne danej osoby, tym lepsze jest jej zdrowie i dłuższe trwanie życia. W czasie choroby nie ma znaczenia, do którego Boga się modli chora osoba, która chce przedłużyć swoje przebywanie na ziemi.
Jak obecnie wygląda leczenie depresji?
Depresja w XXI wieku stała się powszechna, można wysnuć tezę, że z jednej strony ten stan jest naturalną manifestacją ludzkiej psychiki, ale z drugiej strony, czas trwania depresji powoduje, że ludzie zastanawiają się, co zrobić, aby się go pozbyć. Wskaźniki statystyczne wskazują, że sprzedaż leków przeciwdepresyjnych i uspokajających wzrosła o 20% rocznie, podczas gdy psychiatrzy i psychologowie stwierdzają fakt, że cywilizacja weszła w erę granicznych stanów psychicznych. Liczba osób, które nie są w stanie poradzić sobie z obniżonym nastrojem, rośnie nieubłaganie.
Lekarze podstawowej opieki medycznej często lekceważą skargi pacjentów na temat znacznego spadku nastroju, a około 50% pacjentów pozostaje bez odpowiedniego leczenia. Po drugie, sami ludzie wolą ukrywać swoje problemy, tłumacząc odczuwane doznania złą pogodą, niepowodzeniami w pracy lub relacjami z bliskimi. Po trzecie, pracownicy służby zdrowia często nie są wystarczająco wykwalifikowani, aby rozpoznać ukryte zaburzenie depresyjne.
Czego nie robić podczas depresji?
Wielu psychologów rozmawiając z osobami chorującymi na depresję, doradza, aby nie rozpaczali oni nad przeszłością lub możliwą przyszłością, w której mogliby być szczęśliwi. Wskazują, aby nie rozpamiętywać w sobie depresji, oczekując, że ktoś inny ich uratuje, dlatego powinni sami patrzeć na swoje życie w barwnych kolorach.
Aby wydostać się z depresji, trzeba przestrzegać jedynego sensu życia każdej osoby tzn. żyć szczęśliwie. W tym świecie jest wiele interesujących rzeczy. Człowiek musi sam zwrócić uwagę na to, co naprawdę czyni go szczęśliwym, po czym trzeba dać temu stwierdzeniu tylko trochę czasu.
Jednak zasadne okazuje się rozpoczęcie ulepszonego programu opieki zdrowotnej nakierowanej na zdrowie psychiczne społeczeństwa. Wczesna diagnostyka depresji, zaordynowanie odpowiedniego dla danego przypadku leczenia a także poprawa, jakości życia chorych oraz profilaktyka następstw występowania depresji, przyczyni się do zmniejszenia nowych zachorowań oraz bezpiecznego wyprowadzania z depresji ludzi już nią dotkniętych.
Źródło:
http://www.medexpress.pl/dobra-wiadomosc-dla-polskich-pacjentow-z-depresja/65332
http://www.akademiamedycyny.pl/wp-content/uploads/2017/10/Geriatria_2_2017_5.pdf